W sobotę 2 czerwca na jednym z katowickich osiedli odbył się turniej na wzór nadchodzących Mistrzostw Świata w Rosji. Nasza drużyna na turnieju występowała jako Anglia i znalazła się w grupie D, razem z Kolumbią, Belgią i Polską.
Pierwszy mecz rozegraliśmy o 13:40, naszym rywalem była drużyna z Belgii. Przez cały mecz naciskaliśmy na nich, ale nie potrafiliśmy znaleźć drogi do bramki mimo kilku świetnych sytuacji. Z kolei drużyna Belgii wykorzystała nasz błąd na początku meczu i przez kompletny przypadek zdobyła bramkę na 1:0. Takim wynikiem zakończył się ten mecz.
Drugi mecz z drużyną z Kolumbii, która przed turniejem była faworytem grupy D rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia. Wysoka gra obronna pozwoliła zamknąć ich na własnej połowie. Mimo to po raz kolejny nie przelało się to na wynik. Znowu byliśmy nieskuteczni. Tymczasem rywale stworzyli dwie sytuacje. Jedną świetnie wybronił nasz bramkarz – Kamil Bienia – z kolei drugą zamienili na bramkę. Mecz skończył się wynikiem 1:0 dla Kolumbii i tym samym pożegnaliśmy się z szansami na wyjście z grupy.
Ostatni mecz, przysłowiowy o honor zagraliśmy… z Polską. Polska po dwóch porażkach w grupie – tak samo jak my – była zdecydowanie najsłabszą drużyną grupy D. Jedynie ich bramkarz prezentował jakikolwiek poziom, niejednokrotnie ratując ich przed utratą bramki. Mecz rozpoczęliśmy wysokim pressingiem i tak było przez całe spotkanie. Wysoka wygrana, 4:0 pozwoliła w jakimś stopniu poprawić samopoczucie po odpadnięciu z Mundialu.
W wełnowieckim Mundialu wystąpiliśmy w następującym składzie:
90. Kamil Bienia (bramkarz), 2. Łukasz Grobelny, 10. Piotr Krześniak, 11. Bartłomiej Bzdziuła, 9. Piotr Giert, 6. Piotr Linek, 13. Robert Wilczek oraz 16. Michał Wolak.
Kierownikiem drużyny był Andrzej Wolak.